List B-P do skautów, Gawędy
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
‘Drodzy skauci!
Jeżeli kiedykolwiek zdarzyło się Wam widzieć sztukę ‘Piotruś Pan’, zapewne pamiętacie przywódcę piratów, który zwykł wygłaszać mowę pożegnalną, gdyż obawiał się, że w chwili śmierci może nie zdążyć. Podobnie jest ze mną i -chociaż jeszcze nie umieram- bardzo możliwe, że stanie się to w najbliższych dniach. Pragnę więc przesłać Wam kilka słów na do widzenia.
Pamiętajcie! Zwracam się do Was po raz ostatni; przemyślcie więc uważnie te słowa.
Życie moje nie mogło być szczęśliwsze. Chciałbym, aby każdy z Was doświadczył w swoim życiu tyle szczęścia. Wierzę, iż Bóg przysłał nas na ten wesoły świat, byśmy cieszyli się życiem i byli szczęśliwi. Szczęście nie oblicza się miarą pieniądza, nie gwarantuje go sukces w życiu zawodowym ani tym bardziej oddawanie się przyjemnościom. Do szczęścia zbliży Was utrzymywanie ciała w zdrowiu i krzepkości w młodym wieku, tak, by w wieku dojrzałym mogło Wam służyć i dawać radość.
Obserwacja przyrody ukaże Wam, jak piękny i pełen zadziwiających zjawisk świat Bóg stworzył dla naszej radości. Cieszcie się tym, co macie i zróbcie z tego najlepszy użytek. Zawsze patrzcie na pozytywną stronę rzeczy zamiast na tę ciemną.
Lecz prawdziwe szczęście można osiągnąć poprzez dzielenie się nim z innymi. Spróbujcie zostawić ten świat choć trochę lepszym niż go zastaliście. A kiedy i na Was przyjdzie czas, będziecie mogli umrzeć szczęśliwi, wiedząc, że Wasz czas nie został zmarnowany i daliście z siebie wszystko. ’Czuwajcie’, bądźcie gotowi żyć w szczęściu i zejść z tego świata szczęśliwymi; bądźcie zawsze wierni Przyrzeczeniu Skautowemu, gdy już staniecie się dorosłymi. Niech Bóg Wam w tym dopomoże!
Wasz przyjaciel,
Robert Baden-Powell’
[ Pobierz całość w formacie PDF ]